Niedawne zwiedzanie cmentarza wojennego w Wiączyniu Dolnym, zainspirowało mnie do bliższego zaznajomienia się z jego historią, a co za tym idzie z przebiegiem wydarzeń, które miały miejsce w okolicach Łodzi równo sto lat temu. Mowa oczywiście o jednej z większych operacji militarnych I Wojny Światowej na froncie wschodnim, która przeszła do historii jako Bitwa Łódzka lub Operacja Łódzka.
Nadarzyła się ku temu specjalna okazja, jako że Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, przy wsparciu Muzeum w Piotrkowie Trybunalskim, oraz Stowarzyszenia Eksploracyjno- Historycznego "Grupa Łódz", zorganizowało na ten temat interesującą wystawę.
"Operacja Łódzka przez niektórych sztabowców
określona została najbardziej złożoną operacją manewrową I wojny
światowej. Jest to ważne dla naszej historii szczególnie z uwagi na to,
że we wszystkich trzech armiach uczestniczących w Operacji Łódzkiej
znajdowali się Polacy. Polskie nazwiska można odczytać na zachowanych
płytach nagrobnych na cmentarzach ziemi łódzkiej lub w zapiskach osób
uczestniczących w walkach.
Operacja obejmowała swoim zasięgiem dość
rozległy teren: od północy rzekę Wisłę od ujścia Bzury do Włocławka;
od zachodu linię Włocławek - Koło oraz rzeki Wartę i Widawkę; na
południu linię Działoszyn - Przedbórz oraz na wschodzie rzekę Pilicę
poprzez Nowe Miasto - Rawę do rzek Rawki i Bzury. Na tym terenie doszło
do starcia, w którym uczestniczyły trzy armie rosyjskie wchodzące w
skład Frontu Północno-Zachodniego ( 1., 2. i 5. ) pod dowództwem
generała Nikołaja Ruzskiego. W armiach carskich znajdowało się w sumie
362.447 żołnierzy i oficerów. Przeciwnikiem Rosjan były głównie siły
niemieckie liczące 206.500 żołnierzy i oficerów, w głównej mierze
skupione w 9. Armii niemieckiej pod dowództwem generała Augusta von
Mackensena. Dodatkowo, aby wzmocnić jej siły, pomiędzy 1 a 12 listopada
z Frontu Zachodniego zostały przerzucone dodatkowe cztery korpusy, co
spowodowało osłabienie na tamtym froncie niemieckiego uderzenia. W
przededniu starcia na tym dość niewielkim terenie, zostało
skoncentrowanych przeszło 600 000 żołnierzy i oficerów.
Głównymi przeciwnikami w operacji
łódzkiej były armie rosyjska i niemiecka, ale warto wspomnieć również o
jednostkach austro-węgierskich, które uczestniczyły bezpośrednio i
pośrednio w tych działaniach. W końcu września 1914 roku, doszło do
wzmocnienia sił niemieckich przez użyczenie znacznej części
austro-węgierskiej 2 Armii, walczącej dotąd w Galicji. Na początku 1915
roku jednostki tej armii zostały oddelegowane na front karpacki.
Operacja Łódzka obfitowała w wiele
krwawych epizodów[...]. Najlepiej obrazują to eksponaty
zgromadzone na wystawie pochodzące z pól bitewnych całej operacji, a
zebrane przez członków Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego „Grupa
Łódź”. Manierki, kociołki, bagnety, łuski, przestrzelone pociski,
sprzączki od pasów, skorupy granatów są świadkami wydarzeń zarówno
bohaterskich, jak i tych mniej chwalebnych. Stanowią one uzupełnienie
pisemnych relacji uczestników walk na łódzkiej ziemi, którzy na kartach
pamiętników i w opowieściach przekazali relacje o okropnościach wojny,
jakich doświadczyli."
Wystawa zdecydowanie warta była odwiedzenia, a jej kameralny charakter bardzo przypadł mi do gustu. Na niewielkiej powierzchni zebrano sporo ciekawych eksponatów, pamiątek i militariów, oraz w atrakcyjny wizualnie i przystępny sposób, przedstawiono historię tamtych znamiennych i tragicznych wydarzeń.
Fragment wystawy
Karabinek Karabiner 88 (u góry), oraz karabin Gewehr 88 kal.7,92mm
Karabin Mosin M91. Podstawowa broń piechoty rosyjskiej
Krótka broń palna, tasaki oraz bagnety rosyjskie
Żołnierskie manierki i menażki
Najróżniejsze "wykopki'
Repliki mundurów
Hełm pruski typu Pickelhaube w płóciennym pokrowcu
Na pierwszym planie od lewej: Gewehr 98,oraz Werndl-Holub M73/77
Pruskie szable i pałasze oficerskie
Fragment wystawy
Tasaki saperskie (u góry) oraz bagnety austriackie
Jedna z map przedstawiających rozlokowanie wojsk, oraz kierunki ich natarcia
Bagnety niemieckie różnego typu. Na dole: długie S98 zwane "ość"
Niemieckie pistolety Parabellum P-08, Steyr M12 oraz DreyseM07
Różne łuski, oraz rosyjskie pociski artyleryjskie typu szrapnel
Fragment wystawy
Austriackie klamry od pasa, orły, broń krótka, granaty M14 oraz ładownice do karabinu Menlicher
Szabla austriacka szeregowego kawalerii (u góry), oraz dwie rosyjskie szaszki dragońskie M81/09
Kolejne łuski i pociski
Miniatura niemieckiego ciężkiego moździerza z 1914r.
Saperki, nożyce do cięcia drutu, strzemiona kawaleryjskie, oliwiarki do broni i trzonki kilofów
Na górze: dwa rosyjskie granaty systemu Liszina, oraz granat M12 tzw."latarnia"
Cześć wystawy
Fragmenty oporządzenia oraz drobiazgi żołnierskie
Fragment wystawy
I krótkie materiały filmowe:
Źródło cytatu i zdjęcie archiwalne: Piotr Wojtasik, Jacek Ziętek "100.rocznica Operacji Łódzkiej 1914-2014" Wydawnictwo Ł.D.K. Łódz 2014
Ciekawe :), dziękuję za namiastkę zwiedzania :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo. Fajnie że się podobało :)
Usuń