sobota, 27 września 2014

Góry Stołowe - wspomnienia



Część 2- Błędne Skały
To kolejne z miejsc obowiązkowych i najczęściej odwiedzanych przez turystów, w polskiej części pasma. W sezonie jest tu naprawdę tłoczno, dlatego warto odwiedzać je jesienią lub wiosną (byle nie za wcześnie, bo często po zimowych roztopach Błędne Skały wręcz "toną"). 
Przez fantastyczny labirynt prowadzi nas szlak czerwony, łączący Kudowę-Zdrój z Karłowem. Jeszcze w latach 80. XXw istniała tam druga ścieżka (usytuowana bardziej na południe), gdzie można było zobaczyć formacje skalne takie jak Wielka Sala, Sala Książęca czy Lwia Łapa. Dziś jednak jest ona nieudostępniona.

Błędne Skały [...] stanowią jeden z kilku obszarów ochrony ścisłej na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych (odpowiednik dawniejszych rezerwatów). Kiedyś nazywane były Wilczymi Dołami, a przekazywane przez starszych mieszkańców opowieści o labiryncie nie do przejścia, w którym na zawsze pozostało już wielu ludzi, skutecznie odstraszały od penetrowania tego miejsca (podobne informacje znajdujemy także w dziele dusznickiego kronikarza Ditricha).
Dzisiaj jest to jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc w regionie a możliwość dojazdu samochodem lub autokarem pod samo wejście do labiryntu skutecznie zwiększa jego popularność. Skalny labirynt leży na zachodnim krańcu grzbietu Skalniaka (915m.n.p.m). Powstał poprzez spękanie ławicy piaskowca spotęgowane przez wiatr, mróz, wodę, które uformowały fantastyczne nieraz kształty, przypominające postacie ludzi, zwierząt, budowli i przedmiotów. Aby zachować unikatową rzeźbę terenu, w 1957r. utworzono na powierzchni 21ha rezerwat przyrody nieożywionej. Wielka popularność Błędnych Skał wymusiła wybudowanie w latach 70. XXw. drogi dojazdowej od Szosy Stu Zakrętów, wykorzystywanej do dnia dzisiejszego [...]


Zwiedzanie Błędnych Skał zajmuje około 40min. Ale czas ten pozostaje w pamięci...na bardzo długo :)


Pierwsze widoki z czerwonego szlaku Karłów- Kudowa


Szczeliniec Wielki ze szlaku


Wędrówka Lisim Grzbietem


Na Krągłym Mokradle, będącym dawnym torfowiskiem


Kolejne widoki- tym razem w stronę Ostrej Góry


Niedaleko Błędnych Skał szlak wyraznie zmienia charakter


Błędne Skały

Niemalże przez całość trasy idziemy drewnianymi kładkami


...


Szlak wciąż lawiruje między skałami


Czasem trzeba się trochę nagimnastykować


Drzewa na skałach


Labirynty...


I zaułki Błędnych Skał


...


Szczeliny


...


Osoby bardziej pulchne mogą mieć tu problemy ;)


W niektórych miejscach prawie cały czas stoi woda


W skałach


...


Słynna Kurza Stopka- symbol Błędnych Skał


Jak nie ma wody to jest błoto. Lepiej zatem nie schodzić z kładek


Magia Błędnych Skał


...


Skała Okręt


Są też grzybki


Niedaleko wyjścia (a właściwie wejścia, gdyż zwiedzaliśmy od drugiej strony)


Kolejne skały


Skalne Siodło


Na punkcie widokowym


Widok w stronę Broumovskich Sten


Punkt widokowy


Na granicznym wierzchołku szczytu Bor


Widok z Bora na przysiółek Machovska Lhota





Źródło cytatu: Waldemar Brygier: Góry Stołowe-przewodnik. Wydawnictwo "Rewasz" 2010
Rysunek: http://www.pngs.com.pl/ 


c.d.n. 


     

4 komentarze:

  1. Fajna fotorelacja, miło wspominam swoje dawne wędrówki tymi szlakami i chętnie obejrzałem fotografie Medarda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Medart, zabrakło mi jednego, znamiennego dla tamtego miejsca głazu, a mianowicie pupy, czy przykucnietych posladków - zwał jak zwał :).
    Widzieliście ją ? ja o mało nie usiadłam z wrażenia i z radości osobistej na jej widok...ba, nawet zrobiłam więcej - dałam jej pokłon i zajrzałam pod spód w nadziei (ciekawe jakiej), że może dojrzę jeszcze coś ponad to, co widać na pierwszy rzut oka :))

    ps.
    coby nie zasiewać sprośnych mysli, dopowiem, że chodziło mi faktycznie o zobaczenie czegoś więcej, co nie znaczy wcale, że o coś konkretnego, o czym mógłbyś Czytelniku pomyśleć na biegu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No popatrz, nam jakoś owa pupa umknęła ;) Zresztą może i przelotnie ją zobaczyłem, ale po prostu nie wzbudziła mojej ciekawości ;) No bo też skoro Ty siadłaś z wrażenia to mniemam, że chodziło o czysto męską końcówkę pleców zatem...fuj...jak mógłbym to podziwiać? :) ;)

      Ale ok. wiem o co Ci biega :)
      Natomiast co do odkrywania ciekawych szczegółów anatomicznych, to mnie akurat na Błędnych Skałach zainteresował nieco inny, jak żywo obrazujący kobiecą...wiadomo co ;)

      No i w sumie można tylko zadać pytanie. Co my byśmy wszyscy poczęli, bez tej naszej kochanej wyobraźni? :)

      Usuń