niedziela, 26 maja 2019

26.05.


Pamięci...

Jestem na to niegotowy...wiesz?
trudno jest świat znosić
w sposób ledwie ogarniający tamte myśli
odmian szczęścia przez przypadki
liczbę podwójną
przez dziurawe zero
i bujną zieleń, gdy Twe oczy
mgłą już ostudzone.

Przez okno wybite o północy
spłynie znacznie dotkliwiej
jeden lęk
gasząc świecę, zadam sobie ból ostatni
szukając słów i przypomnień ciepła
najszczerszego z dotyków...
 Matki...  




Zdjęcie: internet

niedziela, 5 maja 2019

Wiosennie


Dziś trochę ujęć, utrwalonych podczas niedawnych odwiedzin Ogrodu Botanicznego w moim mieście. Był dzień wolny, było pogodnie i ciepło, a przez to...niestety tłoczno. Starałem się zatem jak mogłem, by w kadrze zamiast wszędobylskich ludzi, umieścić jak najwięcej atrybutów, tej najbardziej ukwieconej pory roku. Na szczęście obszar Ogrodu jest na tyle duży, że nawet w takie dni, znaleźć można urocze i w miarę "niezadeptane" miejsca. :) Mini galeria: