czwartek, 15 sierpnia 2024

Teraz...

 

Nie będzie wstępu, przedstawienia historii czy komentarza. Każde z nich, po trochu zaistniało już tutaj w przeszłości. Pozostaje najtrudniejsze. Zdać sobie sprawę z faktu, że dotyka to nas wszystkich. 

Teraz...

 Dr Ana Mihalcea Mec Todd Callender   

 

 

 

 

Źródło zdjęcia: internet  

niedziela, 31 grudnia 2023

...

 

To dowolność, ale większość podpisuje się pod tym. I pochwala. Nie wnika głębiej, nie docieka, że ta data końcowa to tylko umowny kalendarz, ustanowiony przez papieża Grzegorza XIII w 1528 r. I tak to po raz kolejny, "Nowy Rok" ma nadejść w środku zimy, w środku nocy, w środku czegoś, co jeśli przyjąć porządek Wszechrzeczy, jest stanem hibernacji, zawieszenia, śmierci...

Kiedy nawet światło pokazuje Tobie, że jest teraz niegotowe na wszelkie "nowe". Że jest w odwrocie. Że go brakuje. W zupełnym przeciwieństwie do tego, co było czczone i świętowane przez naszych przodków, podczas wiosennej apoteozy życia. 

Skrawek który pozostał, drażni i przypomina. Nie pozwala przymknąć na to oczu i odseparować serca. Jest jak źródełko, które zasypywane warstwami błota i tak wybija. Wciąż gotowe, czynne, z walecznym apetytem na istnienie. Na prawdę...

 

 

 

    

Źródło zdjęcia: https://mapa-turystyczna.pl

poniedziałek, 16 maja 2022

Tymczasem...

 

No bo to ten czas. Wreszcie, po przedłużającym się chłodzie i poczuciu zbyt długiej dominacji mroku, zrobiło się inaczej. Dla wielu z nas- jakże wyjątkowo. Bo tak naprawdę, dopiero niedawno zaczął się ten wciąż powracający spektakl hołdu dla wzrostu, stworzenia i trwania. Dla Życia. Niech tam kalendarze mówią sobie co chcą, ale dla mnie, Nowe zaczyna się tak naprawdę pod koniec marca. To jest prawdziwe przebudzenie, prawdziwa forma odrodzenia i kształtowania tego, co najważniejsze. Od tego momentu wszystko podąża do kulminacji. Do szczytu. Do czerwcowej równonocy. Tymczasem w maju...


Źródło pierwszego zdjęcia: http://gorybezgranic.pl/